Przyznaje się od razu, przesadziłam z rabarbarem! :) Brioszki chodziło za mną od dawna, piękne puszyste wypieki, pachnące masłem i... słońcem ;) Zawsze najbardziej podobały mi się te malutkie - Brioche a tete oraz cudownie zawijane Brioche Dough. W związku z tym, że do Francji trafię nie prędko, postanowiłam wyczarować moim domownikom małą francuską prowincją na miejscu ;)
Ciasto nie wyszło niestety tak lekkie, jak bym sobie tego życzyła - ale znam przyczynę, a właściwie dwie: jako, że ciasto zrobione zostało tego samego dnia - nie miało czasu aby odpowiednio wyrosnąć + rabarbaru jest zdecydowanie za dużo, aby drożdżówka wyrosła - ale nigdy dość, aby nacieszyć podniebienie ;)
Składniki:
- 500g mąki pszennej tortowej
- saszetka suchych drożdży (17g)
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 3 łyżki słodziku Sussina Gold do pieczenia (lub stewia w płynie / 50g cukru)
- 3 łyżki ciepłego mleka
- 4-5 jajek
- 300g miękkiego masła
- dużo, dużo rabarbaru :) pociętego w dużą kostkę
- słodzik / cukier do zasypania rabarbaru
- opcjonalnie konfitura truskawkowa
Do dzieła:
Do ciepłego mleka dodajemy drożdże, 1 łyżeczkę cukru oraz łyżkę mąki, wszystko dokładnie mieszamy drewnianą łyżką i odstawiamy na 10 minut przykrywając ściereczką. W między czasie do dużej miski przesiewamy mąkę, słodzik, sól i jajka. Na koniec dodajemy nasz drożdżowy rozczyn i wyrabiamy ciasto przez ok. 10 minut. (mikser 1/2 czasu). Po tym czasie stopniowo dodajemy bardzo miękkie ciasto, cały czas wyrabiając / miksując, aż do uzyskania gładkiego, lekko odchodzącego od dłoni, ciasta. Robimy sobie mrożoną kawkę i dostawiamy ciasto pod ściereczką na 30 min. ;)
W między czasie piekarnik nastawiamy na 180*C. Rabarbar kroimy w kostkę i zasypujemy 1 łyżką słodziku lub cukru - odstawiamy, aby puścił sok. Blaszkę lub tartinkę średniej wielkości smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą/kaszą manną. Kiedy mija czas, a kawa jest dopita - z ciasta formujemy kulki i układamy je obok siebie w formie do pieczenia. Później robimy w nich małe zagłębienie i wkładamy tam odsączony rabarbar. Tutaj możecie dodać również konfiturę.
Ciasto pieczemy ok. 20-30 minut w 180*C, aż będzie rumiane. Smacznego! :)
I tak wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńI do prawy było! Niestety nie podzielę się, bo już nic nie ma! :)
Usuń