Combry jagnięce w winnej marynacie

czwartek, 24 marca 2016


Szukacie nowych smaków i pragniecie urozmaicić swoją kuchnię na święta? Mam coś w sam raz! Winny comber jagnięcy z ziemniaczanym puree i marynowanym burakiem. Składniki proste - smak wspaniały. Zajakwę na combry złapałam od Magdy Klimczak po ostatnim wspólnym gotowaniu w Book&Cook. To co, gotowi na małe kulinarne wyzwanie? ;)


Składniki:
  • żeberka jagnięce, porcjowane po 2 kostki
  • ziemniaki
  • marynowane buraki z domowej spiżarni (przepis podam Wam jeśli będziecie zainteresowani :))
  • czerwone wino
  • bulion
  • oliwa z suszonych pomidorów
  • świeża mięta
  • kilka ząbków czosnku
  • sól i piperz

Do dzieła:
Mięso myjemy, osuszamy i porcjujemy. Z wina, mięty, oliwy i czosnku i pieprzu przygotowujemy marynatę. Nie podaję proporcji - bo wszystko zależy od ilości mięsa. Nie bójcie się użyć sporo wina i świeżych ziół :) Mięso wraz z marynatą wkładamy do woreczka lub pojemnika - tak by szczelnie je zamknąć i wstawić do lodówki na dobę. Jeśli nie macie tyle czasu - marynujcie combry chociaż przez 2-3h. Kiedy mięso jest gotowe, smażymy je na rozgrzanej patelni z obu stron, tak by nabrało kolorów, a następnie wykańczamy w piekarniku rozgrzanym do 180'C przez około 20 min. Czas smażenia i wykańczania w piecu zależy od stopnia wysmażenia, jaki lubicie. Eksperymentujcie! ;)

Obrane ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie, a później przecieramy na gładki krem. Ja podałam combry na puree bez masła - ale możecie wkręcić łyżkę na sam koniec.

Po usmażeniu jagnięciny nie szorujcie od razu patelni. Wlejcie na nią marynatę (bez ziół), szklankę bulionu i cierpliwie redukujcie na małym ogniu, aż do uzyskania delikatnego sosu. Możecie na koniec wkręcić łyżeczkę masła.

Buraczki, czy inne dodatki wedle uznania. Smacznego! :)

10 komentarzy

  1. Cudne zdjęcie i smakowity przepis! Dziękuję za przyjęcie zaproszenia do miętowej akcji! Pozdrawiam Angela (http://angelasdelicacies.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetna akcja! :) z przyjemnością dołączyłam.

      Usuń
  2. Super :) Zastanawiam się tylko, czy uda mi się przyrządzić jagnięcinę, ale zobaczymy. Trzymaj kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny przepis i przepiękne zdjęcie aż ślinka cieknie! Jagnięcina jest ciężkim w obróbce mięsem... trzeba mieć rękę. Polecam Ci inspiracje z bloga, z którym sama gotuję od jakiegoś czasu, może i Tobie się przyda a ja na 100% będę u Ciebie jeszcze nie raz ;) podrzucam link do kcalmara : http://kcalmar.com/blog/

    OdpowiedzUsuń
  4. Podane jest tak pięknie, że nie mam wątpliwości co do smaku! :)

    OdpowiedzUsuń