Składniki: (na 2 porcje)
- 1/4 główki ugotowanej kapusty
- worek świeżego szpinaku
- 1 pomidor
- pół papryki
- 2 garści czarnych oliwek
- 7-10 suszonych pomidorów
- odrobina wędzonego białego sera
(u nas "swojski" krowi w ziołach) - czerwone pesto domowe
(jeśli ktoś chciałby na nie przepis -
proszę o info w komentarzu :))
Na rozgrzaną patelnię wrzucamy pokrojone warzywa i świeże liście szpinaku. Kiedy listki zmiękną i wszystko będzie przyjemnie podsmażone, dodajemy pokrojony w drobną kostkę wędzony ser. Podgrzewamy wszystko razem, kilka razy mieszając - i nakładamy na talerze. Ćwierć kapusty kroimy na pół a potem w grube plastry, układamy obok warzyw i przykrywamy kocykiem z czerwonego pesto. Gotowe ;)
Moja mama stwierdziła, że z takimi potrawami na stole łatwo zostać wegetarianinem ;)
PS. Tak, bez przypraw ;) Solimy jedynie wodę w której gotujemy kapustę. Resztę smaku buduje oliwa z suszonych pomidorów, oliwki i ser.
PPS. Wędzony ser krowi możecie śmiało zastąpić innym, równie intensywnym w zapachu i smaku serem.
Prosiłabym o przepis na czerwone pesto :)
OdpowiedzUsuń