Jesień to zdecydowanie czas grzybów, czas ich zbiorów, czas suszenia i chomikowania na zimę. W tym roku prym w mojej kuchni wiodą zdecydowanie kurki! Lubię je z jajecznicą, zapieczone w sosie, bez sosu, bez jajecznicy, na maśle, z cebulką - ah no Kurka królowa tegoroczna! Co jednak, kiedy zbiory były lub będą marne, a tesknota za smakiem wielka? Jest remedium! The Green Woodpecker Trill!
Jako powszechnie znany sceptyk do gotowców - i tym razem podeszłam do produktów The Green Woodpecker Trill z dystansem. W końcu mało to razy próbowaliście kaszotta z suszonymi dodatkami, mało to razy rozczarowani sypaliście kolejną łyżeczkę soli, licząc, że podbije smak? Jeśli zgodnie kiwacie głową - mam dla Was niespodziankę! Ich produkty nie tylko są pyszne ale i mają czysty skład (zero wzmacniaczy smaku i konserwantów, bezglutenowe). W Kaszotto z suszonymi kurkami nie ma gotowych mieszanek grzybowych.
Skład: kasza gryczana biała 89%, suszona kurka (pieprznik jadalny) 5,2%, suszone warzywa 5,8% (marchew, cebula, por, czosnek, natka pietruszki). Może zawierać seler.
Co powiecie na Kaszotto z leśnymi suszonymi kurkami, które na prawdę jest grzybowe, aromatyczne i pyszne? Dodałam bulion, masło i kilka świeżych podsmażonych kurek. Pyszne!
Składniki:
- 6 łyżek oliwy do smażenia
- 100 ml białego wina (u mnie bez)
- 1000 – 1200 ml bulionu warzywnego
- 100 g parmezanu (u mnie bez - nadal sztos!)
- 100 g masła (ja dodałam mniej niż 50g)
- szczyptę soli i pieprzu (jeśli bulion jest słony - nie dodawajcie już soli)
Do dzieła:
Krok 2. Następnie dodaj białe wino i mieszaj aż do całkowitego wchłonięcia płynu. Dalej podlewaj kaszotto bulionem – sukcesywnie po 1 chochelce – aż do ponownego wchłonięcia płynu.
Krok 3. Na koniec dodaj świeżo starty parmezan i masło. Dopraw solą i pieprzem.
#glutenfree
Prześlij komentarz