Składniki:
- 250g mąki pszennej
- 100g miękkiego masła
- 2 żółtka (lub 1 jajko)
- cukier puder - w ilościach preferowanych ;) u mnie 4 łyżki
Do dzieła:
Wszystkie składniki siekamy na stolnicy i zagniatamy na jednolitą, dość lepką, masę. Jeśli nie macie warunków - po prostu wrzućcie składniki do miski i zagniećcie ciasto bez siekania. Kiedy wszystko się połączy, dzielimy ciasto na dwie kule, owijamy folią lub sreberkiem i wkładamy na 30min do zamrażarki. W między czasie włączamy piekarnik na 180'C, aby zdążył się nagrzać. Schłodzone ciasto wałkujemy na oprószonej mąką stolnicy i wycinamy dowolne kształty. Pieczemy na blaszce wyłożonej pergaminem ok. 15 min, aż ciasteczka się zarumienią. Gotowe! Tylko nie poparzcie sobie języków! ;)
PS. Ciasto idealnie nadaje się do stemplowania! :)
PS.2 Poniżej smakołyki od Spektrum Smaku przygotowane na przedświąteczny Jarmark WYPIEKI, który organizowała Piotrkowska 217 ;). Na koleje zakupy zapraszam już w ten weekend podczas eventu w butiku mojej przyjaciółki na OFF Piotrkowska! ;) info: https://www.facebook.com/events/442340079291635/
Ale super! Gdzie można kupić takie stempelki?
OdpowiedzUsuńJa kupiłam w TCHIBO:) może są jeszcze na wyprzedaży!
UsuńPrzy stempelkach ważne jest, aby miały od razu "ramkę - foremkę".
Dzięki temu możesz docisnąć mocniej stempel do ciasta, a foremka utrzyma je w ryzach i nie nacisk nie rozplaszczy kształtu ;)